W erze sprawnego multitaskingu i time managementu w biznesie, trudno sobie wyobrazić życie bez smartfona. Ułatwia on nie tylko komunikację z klientami czy wewnątrz firmy. Pozwala również na redukcję sprzętów elektronicznych w naszym otoczeniu, często nawet tych dedykowanych dla specjalistycznych zastosowań. Właśnie z myślą o biznesie producenci telefonów tworzą specjalistyczne serie, jak Galaxy Note od Samsunga, czy seria Mate od Huaweia.
Po co mi jeszcze laptop?
Coraz więcej smartfonów oferuje możliwość szybkiej konwersji telefonu do minikomputera. Wystarczy dokupić urządzenie DeX dla flagowych modeli Samsunga, lub stację MateDock w wypadku Huaweia, by cieszyć się możliwością rozszerzenia telefonu o zewnętrzny monitor. Można też śmiało podpiąć klawiaturę i mysz bezprzewodową, co zamienia nasze urządzenie w pełnowymiarowy komputer. Dla tych zaś, którzy często w ramach swojej pracy muszą robić prezentację biznesowe, oznacza to możliwość rezygnacji z laptopa w zamian za podpięcie do rzutnika swojego telefonu. Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć jak wiele zalet niesie takie rozwiązanie. Szczególnie dla ludzi, którzy często podróżują samolotami i limity wagowe bagażu wolą wykorzystać inaczej niż dźwigając stertę elektroniki i kabli. Większość istniejących na rynku telefonów jest też wyposażona w wifi direct, technologię umożliwiającą szybki przesył danych, ale również zrzucenie obrazu z wyświetlacza telefonu na telewizor wyposażony w kompatybilny system.
Work life balance
Dwa telefony, dwie ładowarki, dwie karty, dwie aplikacje. Czy naprawdę trzeba mnożyć urządzenia i programy, by oddzielić życie prywatne od zawodowego? Otóż nie… O ile technologia dual sim jest już powszechnie znana, o tyle niewiele osób wie jeszcze o funkcjonalności aplikacji bliźniaczych jaką oferuje wielu producentów smartfonów na androidzie. Do tej pory, jeżeli chcieliśmy używać np. Messengera prywatnie i zawodowo, należało mieć dwa urządzenia, albo każdorazowo przelogowywać appkę. Dziś wielu producentów pozwala nam na tzw. aplikacje bliźniacze. Oznacza to, że można zdublować tą samą aplikację i wykorzystywać na różnych loginach. Tym samym wyraźnie oddzielamy życie prywatne od zawodowego i możemy świadomie lekceważyć alerty jednej z nich. Której? To już zależy od nas samych i okoliczności.
Zasięg
Komunikacja w dalszym ciągu jest jednak funkcją prymarną w telefonie. Wybierając więc swoje nowe mobilne biuro warto zwrócić uwagę, czy spełni podstawowe zadanie. O ile jeżeli zamierzamy spędzać czas w obrębie jednego kraju, o tyle sytuacja jest prosta. Producenci dostosowują bowiem telefony do regionalnych realiów. Obsługują więc one w większości wszystkie zakresy częstotliwości w danej części świata. Dla tych jednak, którzy dużo podróżują, istotne może okazać się znalezienie telefonu, który poradzi sobie z egzotycznymi pasmami, oraz nie będzie posiadał tzw. „blokady regionalnej”.
Serwis
Ludzie biznesu powinni również upewnić się zawczasu, czy ich producent oferuje gwarancję na swoje produkty jedynie w kraju zakupu, czy może w całej Europie. Dodatkowo warto upewnić się, czy posiada siatkę serwisową w różnych miastach i możliwość szybkich napraw. Niestety, zwłaszcza te ostatnie, są prawdziwą rzadkością. Jeżeli więc chcemy w razie nieprzewidzianego wypadku szybko cieszyć się na nowo swoim sprzętem, warto rozejrzeć się za prywatnym serwisem, który postawi nasz sprzęt nawet w kilka godzin. Serwisy prywatne zyskują też przewagę nad autoryzowanymi, kiedy do awarii doszło z naszej winy, a tym samym naprawa nie jest uwzględniana w ramach gwarancji.